Zgodnie z przepisami tarczy antykryzysowej od 1 stycznia przedsiębiorcy muszą zgłaszać do ZUS-u umowy o dzieło. Na zmiany pierwotnie zdecydowano się, aby szybciej wypłacać świadczenie postojowe.
Według ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, przedsiębiorcy mają obecnie 7 dni na poinformowanie ZUS-u o zawarciu umowy o dzieło.
Nowy formularz RUD
Przedsiębiorcy będą musieli złożyć nowy formularz RUD, czyli zgłoszenie umowy o dzieło. Co ważne, istnieje możliwość przekazania go drogą elektroniczną przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS. Według formalnych wymogów dla każdego wykonawcy dzieła należy przeznaczyć osobny druk. W jednym formularzu będzie można wykazać jedynie 10 umów podpisanych z jedną osobą.
Co znajdzie się w zgłoszeniu? Ogólne informacje dotyczące zamawiającego i wykonawcy, daty zawarcia, rozpoczęcia i zakończenia umowy oraz jej przedmiotu.
Tak zwanym obowiązkiem informacyjnym zostały objęte umowy zawarte z osobami, z którymi płatnik nie pozostaje w stosunku pracy.
Nie trzeba będzie ich jednak rejestrować w sytuacjach, gdy zostały:
- zawarte z pracownikiem,
- wykonane na rzecz pracodawcy, lecz zawarto je z innym podmiotem,
- zawarte z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą na wykonanie przez nie usług wchodzących w zakres prowadzonej działalności.
Ponadto, nowy obowiązek nie obejmie podmiotów i jednostek organizacyjnych, które nie są płatnikami składek (nie zgłaszają do ZUS-u co najmniej jednej osoby ubezpieczonej). Mogą to być na przykład fundacje, stowarzyszenia bądź spółki prawa handlowego.
Warto także pamiętać, że osoby fizyczne będą musiały zgłosić umowę w ZUS-ie bez względu na to, czy są zarejestrowane jako płatnicy składek, czy też nie.
Dlaczego regulacja została wprowadzona?
Pierwotnym powodem, o którym ZUS informował już w zeszłym roku, było usprawnienie wypłaty świadczeń postojowych. Dzięki rejestracji umów wnioski złożone w ramach tarczy antykryzysowej miały być szybciej weryfikowane.
Obecnie ich zgłaszanie ma pomóc urzędnikom w typowaniu firm, w których będzie można przeprowadzić kontrole. ZUS zamierza monitorować, czy w danym przedsiębiorstwie nie dochodzi do nadużyć. Jeśli podczas kontroli ZUS uzna, że warunki zawarte w umowie o dzieło wykraczają poza nią, wówczas zmieni ją na zlecenie bądź o pracę. W takiej sytuacji przedsiębiorca będzie musiał odpowiednio ją oskładkować oraz opłacić zaległe składki. Osoby zlecające tego typu umowy powinny o tym pamiętać, zamawiając dzieło.
Warto jednak zaznaczyć, że samo zgłoszenie umowy o dzieło do ZUS-u nie sprawi, iż od razu zostanie oskładkowana. Niemniej ZUS zyska możliwość udostępniania posiadanych informacji Ministrowi Finansów oraz organom Krajowej Administracji Skarbowej.
Kto najbardziej odczuje skutki nowego obowiązku?
Uważa się, że przepisy dotkną przede wszystkim branże, w których umowa o dzieło jest często używana. To na przykład firmy związane z reklamą, działalnością kreatywną, medialne lub IT.
Za niedopełnienie obowiązku rejestracji nowo podpisanej umowy o dzieło będzie grozić kara w wysokości 5 tysięcy złotych. Jak wynika z danych portalu money.pl [i], do 7 stycznia przedsiębiorcy zarejestrowali jedynie blisko 600 umów. Na ten moment trudno ocenić, ile osób będzie stosować się do nowych przepisów.